moje lalki

Lalki mojego autorstwa:





7 komentarzy:

  1. czy te lalki robisz z masyskulpeyi jak laczysz rece i nogi prosze o podpowiedz pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :) Lalki powyżej to wypalone w piecu odlewy z biskwitu. Mają ceramiczne kończyny na materiałowym tułowiu (wewnątrz jest metalowy stelaż) lub całe są z biskwitu. Żeby zrobić odlew do wypalenia najpierw jednak trzeba każdą część "ulepić" z jakiejś masy, potem zrobić do tego prototypu formę, następnie wlać w formę mieszaninę ceramiczną i wypalić (ja nie mam pieca, ale w dużych miastach można się z kimś dogadać i korzystać z pieca za opłatą). Oczywiście ten pierwotny prototyp z masy to także jest samodzielna lalka, ale ja ich raczej nie dokańczam, żebym mogła na nich robić dalsze formy i odlewy :) DO robienia lalek super sculpey jest jak najbardziej adekwatne, ale są też inne i tańsze, np. FIMO AIR LIGHT dostępna w empikach i w sklepach internetowych. Ja korzystam właśnie z tej, bo jakoś tak lubię z nią pracować.

      Ostatnia lalka na foto (książę ze skrzydłami) to akurat jest odlew z żywicy, jej nie trzeba wypalać bo utwardza się sama chemicznie.

      Usuń
  2. czy masa zimna porcelana sie nadaje do robienia lalek poniewaz ja dopiero chce sprobowac cos zrobic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teoretycznie ta masa się nadaje, ale nie poleciłabym jej na początek, bo schnie już podczas lepienia i podczas zasychania zmienia swoje właściwości - robi się twarda, ale też cieńsza. Na początek polecam Ci masę FIMO AIR LIGHT - jest leciutka po wyschnięciu, nie pęka, jest bardzo plastyczna. tania, dostępna w empikach i w necie, można ją obrabiać i poprawiać do woli no i można ją zamknąć w słoiku i przechowywać do następnego razu. Jest fantastyczna. Będziesz do niej potrzebowała szpatułki do pracy w glinie z różnymi końcówkami, komplet ok. 10 zł i naprawdę się przydają w tworzeniu w masach. Do tego papier ścierny drobny, woda i patyczki higieniczne. Polecam spróbowanie od tej masy :)

      A i na youtube jest dużo tutoriali jak zrobić twarz, dłonie itp. Zobaczysz że robienie lalki jest niełatwe, ale to fantastyczna zabawa :D

      Usuń
    2. A i jeszcze co do zimnej porcelany - lepiej nią naprawiać uszkodzone części niż robić od zera, bo ta masa jak już wyschnie, to w niej nic nie zmienisz ani nie dodasz tak jak przy fimo, masie papierowej, super sculpey itp. A robienie lalki to po wielokroć lepienie, wysychanie, poprawianie i tak w kółko aż będzie dobrze :)

      Usuń
  3. Tworzysz cuda, jestem pod wrażeniem :-)
    Mam pytanie gdzie mozna dostać takie włosy? Chętnie wykorzystałabym je do moich aniołów z masy solnej :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj :) Z włosami to robię różnie - do jednych trzeba samemu uszyć perukę, do innych trzeba kleić pasma moheru. Ja włosy takie perukowe biorę albo z istniejących już peruk lalkowych (zdjętych innym lalkom) albo ze sklepu typu "po 5 zł", tam można znaleźć masę doczepek, dopinek, tresek itp. Niektóre z lalek mają włosy ludzkie - te są trudniejsze do zdobycia (jak np koleżanka idzie ściąć włosy) i nie są one przyszyte do taśmy. Innym rozwiązaniem jest czesanka do robienia wełny, dostępna w sklepach internetowych, np moherowa, jedwabna, nawet istnieje roślinna.

    OdpowiedzUsuń